Nad Zalewem Bojary w Biłgoraju trwa Biłgorajski Cross Duathlon. Na specjalnie przygotowane trasy biegowe i rowerowe wyruszyło kilkudziesięciu rowerzystów z Polski Wschodniej i Południowo Wschodniej. Organizatorem wydarzenia jest Biłgorajskie Stowarzyszenie Kolarzy "Miód Kozacki" oraz OSiR Biłgoraj.
-To dyscyplina sportowa dla wszechstronnych zawodników - mówi prezes BSK "Miód Kozacki", Zbigniew Zając. Jak wyjaśnia polega ona na biegu i jeździe rowerem. -Zawodnicy mają do pokonania pętlę 5 km biegiem, następnie przesiadają się na rowe, którym pokonują trase o długości 20 km i znów biegną, tym razem na dystansie 2,5 km. Udział wymaga więc przygotowania kondycyjnego oraz technicznego. Trzeba mieć rower przystosowany do jazdy crossowej - zaznacza. Jak wyjaśnia dyscyplina jest widowiskowa, zawodnicy kilkukrotnie przejeżdżają koroną Zalewu Bojary i są dopingowani przez kibiców. Jest także strefa zmian, która podczas zawodów prezentuje się dynamicznie.
-Wspólnie z BSK "Miód Kozacki" przygotowujemy i realizujemy tę imprezę. Przświeca nma przede wszystkim promocja aktywności fizycznej oraz walorów turystycznych Zalewu Bojary i Puszczy Solskiej. Przez tego typu wydarzenia, pokazujemy, że w Biłgoraju są wspaniałe warunki do aktywności fizycznej. Widzimy, że Biłgorajski Cross Duathlon cieszy się ogromnym powodzeniem, co roku są już stali zawodnicy ale obserwujemy także nowe twarze - zaznacza Mieczysław Jamroz reprezentujący OSiR Biłgoraj.
Z Kraśnika do Biłgoraja przyjechał Michał Feledyn. Bardzo lubię cross duathlon, a występ w Biłgoraju traktuję jako przygotowanie do triatlonu. Jestem tutaj, bo tu jest piękna przyroda, czyste lasy, świetna organizacja i mam tutaj przyjaciół - przyznaje. W zawodach udział bierze Eliza Rafał. -Trasa jest tak przygotowana by była wymagająca i by można było się sprawdzić. Jest więc szutr, jest piach, są leśne ścieżki, jest błoto. Wszystko co oczekują zawodnicy od zawodów crossowych, jest - wyjaśnia.
