Poniedziałek, 16 września 2024, Do końca roku 106 dni Imieniny: Jagienki, Kamili, Korneliusza
» Strona główna
» Katalog Firm i Instytucji
» Imprezy
» Ogłoszenia drobne
» Lokale
» Promocje
» Komunikacja
» Konkursy
Kancelaria Adwokacka Adwokat Jacek Kraczekul. Plac Wolności 13/8 |
» Kultura, Muzyka i Sztuka
» Rozrywka i Gastronomia
» Turystyka i Noclegi
» Dom i Budownictwo
» Motoryzacja
» Produkcja i Usługi
» Biznes, Prawo, Ekonomia
» Internet i Komputery
» Reklama i Media
» Sport i Rekreacja
» Nauka i Szkolnictwo
» Zdrowie i Medycyna
» Komunikacja i Transport
» Samorządy, Urzędy, Instytucje
» Handel
» Ważne telefony
» Weselnik
» Moda i Uroda
Dodane: red Data: 2022-06-26 17:14:39 (czytane: 2115)
Podczas uroczystości religijno - patriotycznych, oddano dziś cześć żołnierzom Polskiego Państwa Podziemnego z oddziałów Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich, który walczyli w największej bitwie partyzanckiej okupowanej Polski. 1200 partyzantów stanęło przeciw 30-tysięcznej niemieckiej armii, lotnictwu i artylerii.
Bitwa pod Osuchami była finałem niemieckiej akcji przeciwpartyzanckiej "Wicher II", jak prowadzona była przez okupanta w lasach Puszczy Solskiej, w czerwcu 1944 roku. Ruch partyzancki, związany z Armią Krajową i Batalionami Chłopskimi na południu Lubelszczyzny był bardzo rozwinięty. Działania dywersyjne, działania zaczepne i akcje zbrojnie, z powodzeniem destabilizowały zaplecze niemieckiego frontu wschodniego.
W związku z szeregiem niepowodzeń działań wojennych prowadzonych przez Niemców w Rosji i konieczności wycofania części wojsk, władze III Rzeszy podjęły decyzję o przeprowadzeniu akcji przeciwpartyzanckich mających za zadanie oczyścić te tereny z działalności żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego. Nad Sopotem, w okolicach Osuch, 1200 osobowe zgrupowanie partyzanckie zostało okrążone przez wojska Niemieckie. Okupant do walki z żołnierzami AK i BCh rzucił około 30-tysięczną armię, wspartą lotnictwem i artylerią. Wśród dowództwa partyzanckiego zapadła decyzja o przebiciu się przez pierścienie okrążenia i wycofania w inne rejony Puszczy Solskiej.
Tym samym, w dniach 25 - 26 czerwca 1944 roku, doszło do największej bitwy partyzanckiej okupowanej Polski. Szacuje się, że w walkach z Niemcami mogło polec około 400 żołnierzy polskich w tym wielu dowódców. Pojmanych partyzantów Niemcy przetransportowali ostatecznie do Biłgoraja, gdzie po brutalnych przesłuchaniach i torturach, 65 zamordowali na poczatku lipca 1944 roku, w lesie Rapy koło Biłgoraja.
-Dziś oddajemy hołd żołnierzom, którzy zginęli w największej bitwie partyzanckiej w Polsce. Oni swoje młode życie, bo mamy tu do czynienia z żołnierzami dwudziestoparoletnimi, poświęcili na ołtarzu Ojczyzny. Oni nie wahali się stając w nierównej walce, wiedzieli że płacą ofiarę krwi, która przyniesie Polsce wolność i suwerenność. Wiedzieli, iż stając po stronie najważniejszych wartości, pomimo śmierci będą wygranymi. Dziś także, podczas tych uroczystości chcemy uczyć młode pokolenie czym jest patriotyzm, ile kosztowała nasza wolność. Nie tylko mówimy i planuje przyszłość, ale przypominamy naszą historię, dzielność naszego narodu i naszych bohaterów - podkreśla Wiesława Kubów, współorganizator rocznicowych uroczystości w Osuchach.
W przygotowanie uroczystości na Osuchach od lat włącza się także powiat biłgorajski. Jak podkreśla Andrzej Łagożny członek Zarządu Powiatu, krzyże na cmentarzu w Osuchach i w miejscu walk w lasach Puszczy Solskiej przypominają o bohaterstwie naszych przodków. -Te krzyże są pomnikami hartu ducha naszego narodu. Pokazują, że Polaków nie sposób złamać, zastraszyć czy zepchnąć do głębokiej defensywy. Nasi przodkowie stanęli do nierównej walki z niemieckim barbarzyństwem, niemiecką butą i nieliczeniem się z innymi narodami. Stanęli mimo iż wróg miał przewagę liczoną 30 do 1. Pokazali, że wartości Bóg, Honor, wolna Ojczyzna są godne każdej ofiary. Dziś naszą pamięcią spłacamy im to poświęcenie i mówimy cześć i chwała Bohaterom - podkreśla Andrzej Łagożny.
-Piękne patriotyczne mają zasięg ogólnopolski, bo o tym co wydarzyło się pod Osuchami i co działo się przez lata okupacji w powiecie biłgorajskim i na Zamojszczyźnie trzeba mówić. To tutaj prężnie działał ruch oporu złożony z żołnierzy AK i BCH, który dawał jasno do zrozumienia niemieckiemu okupantowi, że to polska ziemia i że nikt nie odda jej bez walki. Tutaj przelana została krew obrońców Ojczyzny, która w sposób szczególny winna wołać do nas współczesnych o to, byśmy o Polskę dbali i dla Polski na co dzień się poświęcali - przekonuje wicemarszałek Michał Mulawa. -Trzeba by informacje o osuchach trafiały do mieszkańców całej Polski, stąd wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Biłgoraju podjęliśmy inicjatywę budowy Muzeum Partyzantów Polskich - Osuchu 44. Postanowiliśmy sobie za cel i punkt honoru by to miejsce zostało godnie upamiętnione - dodaje wicemarszałek.
Jak zauważa ks. porucznik Paweł Bartoszewski, wnuk Konrada Bartoszewskiego ps. Wir, musimy sobie uświadomić, że ziemia walk partyzanckich pod Osuchami jest ziemią świętą. -Ona została uświęcona krwią i ofiarą naszych przodków, którzy walczyli w obronie swych rodzin, tej ziemi i przyszłych pokoleń. Oni na tej ziemi - jak na ołtarzu - złożyli ofiarę ze swego życia, ofiarę która przywróciła Polsce wolność i pokazała światu, polski żołnierz to bohater - mówi ks. Bartoszewski.
W uroczystości wśród delegacji poszczególnych samorządów gminnych Ziemi Biłgorajskiej, obecny był m. in. wójt Stanisław Dyjak. Jak podkreśla, uroczystość w Osuchach, to nie jest święto jednej gminy. -To święto wszystkich mieszkańców powiatu biłgorajskiego i święto wszystkich Polaków. Nasi przodkowie pokazali pod Osuchami ale i w innych miejscach walk z niemieckim i sowieckim okupantem, czym jest patriotyzm, czym miłość do Ojczyzny, czym męstwo, czym jest braterstwo, czym stanie po stronie słusznej sprawy. Po latach, mimo pewnego relatywizowania historii, którą obserwujemy, szczególnie u naszych wschodnich i zachodnich sąsiadów, to żołnierze z AK i BCh oraz innych organizacji niepodległościowych są bohaterami - przekonuje.
Przeczytaj również: |
• W jakich zadaniach sprawdzają się podnośniki koszowe? Sprawdź! (2022-07-07 11:46:24) - Komentarzy:(0) • Zgubiona paczka - gdzie zgłosić? (2022-07-07 11:12:48) - Komentarzy:(0) • Miasto Biłgoraj chce budować bloki (2022-07-07 09:19:19) - Komentarzy:(0) • Egzaminatorzy WORD protestują. Egzaminy odwołane (2022-07-07 08:39:01) - Komentarzy:(4) • Darmowy transport dla osób pełnoletnich w powiecie biłgorajskim (2022-07-06 17:19:26) - Komentarzy:(0) • Policjanci znakowali rowery (2022-07-06 15:18:57) - Komentarzy:(1) • Oszukana na BLIK-a (2022-07-06 11:57:38) - Komentarzy:(0) • Wiemy, kto będzie przewodnikiem grupy Ziemi Biłgorajskiej na Jasną Górę (2022-07-05 16:53:24) - Komentarzy:(1) • Wszechnica UJ doradza, pomaga i projektuje (2022-07-05 15:54:37) - Komentarzy:(0) • Protest związkowców DPS-ów pod Starostwem Powiatowym. Z protestującymi spotkał się starosta i etatowy Członek Zarządu (FOTO) (2022-07-05 15:20:24) - Komentarzy:(19) |
Komentarze (6) |
2022-06-27 09:34:10 |
Polecam, dotyczącą m.in. tych wydarzeń, książkę "Czapki na bakier" Z. Jakubika. |
Do | 2022-06-27 00:09:05 |
Tych dwóch z Potoka to się dobrami jak nic , bajecznie przystojni |
mkm04+ | 2022-06-26 23:22:01 |
Było w tych przemówieniach o tym jak żyć?Paliwo 8 zł , jest drożyzna i bieda , ale kasę podatników dalej pchają banderowcom |
tubylec | 2022-06-26 21:43:08 |
Mam pytanie w jakiej roli na uroczystości był mąż gwiazdy powiatowych festynów czyli Pani poseł bo jakoś nie kojarzę by pełnił jakąś funkcję w powiecie (chyba że jeszcze czegoś nie ogłosili) |
2022-06-26 19:34:31 |
Niestety są takie przypadki : dziadek komuch współpracujący z komuchami prześladującymi AKowców i ich potomków. Dziś wnuki gadają co im ślina na język przyniesie. Obejmują wysokie stanowiska jak dziadek za komuny. W Polsce do dzisiaj odczuwamy brak odcięcia się od komuny i brak lustracji w latach 90tych. |
Tarnogród | 2022-06-26 18:42:03 |
Mulawa niech opowie o swoim dziadku co robił za komuny. |
Uwaga: Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. |
Copyright © 2006 LubelskieOnline.pl