Radny apeluje o popcorn w kinie, burmistrz mówi o zasadach savoir vivre
2022-06-30 16:07:16

Radny Rady Miasta Marcin Adam Mura znany jest z interpelacji, które zgłasza do władz miasta. Pyta o działania, prosi o wyjaśnienia, wnioskuje o konkretne rozwiązania. Pytał m. in. o Tour de Konstytucja, ferie w BCK, punkt obsługi rowerzystów. Teraz pytał władze o popcorn w kinie...


Dlaczego podczas seansów filmowych w BCK nie można spożywać przekąsek i pić napoi. W innych kinach jest to dozwolone. Czy BCK nie rozważało wydzierżawienie miejsca lub otwarcie samemu punktu sprzedaży przekąsek przed seansami filmowymi - napisał w swojej interpelacji radny Marcin Adam Mura i dodał: -Pytają o to mieszkańcy miasta.

Na interpelację radnemu odpowiedział burmistrz Janusz Rosłan. -Odpowiadając na interpelację radnego, odsyłam wszystkich mieszkańców zwracających się do pana radnego z takim zapytaniem do obejrzenia krótkiego filmiku, znajdującego się pod linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=RLjoaHyh7Y0 - napisał burmistrz Janusz Rosłan.

janusz_roslan_popcorn.JPG

Przytoczony przez burmistrza film nosi tytuł "10 CHAMSKICH ZACHOWAŃ NA SALI KINOWEJ" i jak informuje autor nagrania, przedstawiony jest w nim dekalog jak poprawnie zachować się w kinie. Pierwszym punktem tego kinowego dekalogu jest nie będziesz jadł.

Jak podkreśla burmistrz, na tej samej stronie są również informacje dotyczące poprawnego, zgodnego z savoir - vivre, zachowania w teatrze. -Tę informację podaję na wypadek, gdyby mieszkańcy zwracali się do pana radnego z kolejnymi podobnymi pytaniami - napisał Janusz Rosłan.

Burmistrz odniósł się także do drugiej części interpelacji, a mianowicie wydzierżawienia lokalu (w BCK) na działalność gastronomiczną. Jak zaznaczył, to przeznaczone na taką działalność pomieszczenie było dwukrotnie wydzierżawiane, ale ze względu na brak zainteresowania oczekującej na seans publiczności, dzierżawcy wypowiadali umowy.

marcin_adam_mura_opcorn.JPG

-Do chwili obecnej nie znalazły się osoby chętne do prowadzenia kawiarni lub małej gastronomii w budynku BCK, a zatrudnienie nowego pracownika przez BCK wiązałoby się z koniecznością ponoszenia dodatkowych kosztów - zauważa włodarz Biłgoraja.

O komentarz poprosiliśmy radnego Marcina Adama Murę.
-Nie uważam właścicieli innych kin, jak np. tych w Zamościu, Lublinie czy Rzeszowie za ludzi nie kulturalnych, tak samo nie uważam za ludzi nie kulturalnych, tych, którzy do tych kin przychodzą, kupują popcorn, napoje czy inne przekąski i w ten sposób chcą obejrzeć seans. W mojej ocenie kino, to nie teatr, i dopuszczalne jest wniesienie jedzenia czy napoju. Pragnę także zauważyć, iż kiedy przychodzimy do kina z dziećmi, ciężko jest wytrzymać naszym pociechom te kilkadziesiąt minut by się czegoś na bajce nie napić. Jestem ojcem, wiem to z własnego doświadczenia - zaznacza radny.












http://lubelskieonline.pl/wiadomosci/printnews.php?id=29861