Nowelizacja prawa na rzecz ochrony dzieci. Wiceminister sprawiedliwości: dajemy wszystkim dzieciom takie same szanse
2021-04-08 14:48:54

Prawo do mamy i taty - przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmiany w przepisach mają chronić polskie dzieci i uniemożliwić wprowadzanie „tylnymi drzwiami” małżeństw jednopłciowych i adopcji dzieci przez homoseksualistów. -Chronimy dzieci urodzone zagranicą i dajemy im równe prawa do bycia Polakami jak dzieciom urodzonym w kraju - mówi Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości.

bilgoraj.com.pl: Prawo do mamy i taty - tak Ministerstwo Sprawiedliwości promuje nowelizację, która zmienia sposób rejestracji w Polsce dzieci par jednopłciowych. Czy to oznacza, że dotychczas dzieci nie miały prawa do mamy i taty?
Marcin Romanowski: O to właśnie chodzi - żeby dzieci miały prawo do rodziców obojga płaci, a nie żyły w fikcji. Ta nowelizacja potwierdza normalność - rodzina to dziecko, mama i tata, a nie dwie mamy czy dwóch ojców. Istotą wprowadzanych regulacji jest niedopuszczanie wprowadzania w Polsce tylnymi drzwiami jednopłciowych małżeństw i adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Takie praktyki są sprzeczne z podstawowymi, konstytucyjnymi zasadami polskiego prawa oraz podstawami polskiego systemu prawnego. Z drugiej strony - bronimy prawa dzieci do tożsamości i pochodzenia, ułatwiając proces ich rejestracji w polskim rejestrze stanu cywilnego. W ten sposób nie pozwalamy na obchodzenie polskiego prawa, chroniąc jednocześnie każde polskie dziecko.

Ułatwiając rejestrację dziecka jednocześnie uniemożliwiając możliwość rejestracji go jako dziecka pary jednopłciowej?
Nie akceptujemy w Polsce zagranicznych adopcji dzieci przez homoseksualistów i bronimy tradycyjnego modelu rodziny. Z tego względu nie możemy pozwolić na próby omijania przepisów przez narzucanie polskim urzędom zapisów dokumentów, w których zagraniczne urzędy wpisały jako rodziców parę homoseksualną.
W praktyce polega to na tym, że do tej pory kierownicy urzędów stanu cywilnego odmawiali wprowadzenia (tzw. transkrypcji) do polskiego rejestru aktów zagranicznych - małżeństwa albo urodzenia - jeśli dotyczyły one par jednopłciowych. Te sprawy trafiały do sądów administracyjnych i były w większości oddalane. Sądy uznawały, że uznanie zagranicznych aktów jednopłciowych małżeństw byłoby sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej. Co do uznawania aktów urodzenia - tu pojawiał się problem rejestracji dziecka urodzonego zagranicą i mającego wypisany tam akt urodzenia, w którym widnieli rodzice jednej płci. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że niedopuszczalność uznania zagranicznego aktu urodzenia nie może skutkować brakiem zagwarantowania polskim obywatelom ich praw związanych z uzyskaniem numeru PESEL oraz dowodu osobistego lub paszportu. Stąd - między innymi - nasza nowelizacja, która reguluje te kwestie.

marcin_romanowski_1.jpg

W jaki sposób?
Rezygnujemy z bezpośredniego wprowadzenia do rejestru zagranicznego aktu w sytuacji, gdy dziecko urodzone za granicą ubiega się w Polsce o nadanie numeru PESEL, wydanie dowodu osobistego albo potwierdzenie obywatelstwa. W tych postępowaniach organy administracji będą mogły dokonywać samodzielnych ustaleń faktycznych na podstawie przedkładanych dowodów. Dzięki temu dziecko szybciej i bez problemów otrzyma obywatelstwo i potrzebne dokumenty, bez względu na regulacje prawno-rodzinne obowiązujące w innych krajach.

A czy to nie narusza unijnych przepisów?
W tej sprawie wypowiedział się Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale z 9 grudnia 2019 roku, w której podkreślił, że z dotychczasowego orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE wynika, że ustawodawstwo dotyczące stanu cywilnego mieści się w kompetencjach państw członkowskich i prawo UE nie narusza tej kompetencji. A w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przyjmuje się, że państwa członkowskie nie są obowiązane do przyjmowania rozwiązań prawnych legalizujących związki małżeńskie oraz partnerskie par osób tej samej płci.

Polskie prawo w tej chwili jest jednoznaczne...
Przypominam, że art. 18 Konstytucji RP stanowi wyraźnie, że małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo pozostają pod szczególną ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. Przyjęte nowelizacją rozwiązania, pozwalają na zachowanie efektywności i spójności polskiego prawa, przy jednoczesnej ochronie praw polskich obywateli, a zwłaszcza polskich dzieci.





http://lubelskieonline.pl/wiadomosci/printnews.php?id=26930