W kościele św. Jerzego w Biłgoraju odbyły się wypominki trzeźwościowe. Modlono się za osoby za osoby zmarłe, które za życia były uzależnione. Modlitwy przygotowało Duszpasterstwo Trzeźwości Diecezji Zamojsko - Lubaczowskiej.
Hasłem przewodnim duszpasterstwa trzeźwości w tym roku, to "wolni i wyzwalający". Tak wiec dotyczy troski doczesnej ale i troski po śmierci. -Wierzymy, że po śmieci ciała, dusze potrzebują naszej modlitewnej pomocy. Chcemy więc wspomóc tych wszystkich, którzy wszystkich, którzy za życia zmagali się z problemem uzależnienia od alkoholu i innych używek. Kierujemy modlitwę ku niebu, wspominając tych zmarłych z całej diecezji i prosimy by Bóg wyzwolił ich z kar czystościowych - ks. Jerzy Frankiewicz, duszpasterz środowisk trzeźwościowych.
Wypominki trzeźwościowe wpisują się w klimat listopada, który w Kościele katolickim jest miesiącem pamięci o zmarłych. -Musimy sobie uświadomić czym jest czyściec, to miejsce cierpienia za grzechy popełnione w życiu doczesnym. Warto w tym miejscu przytoczyć, co o duszach czyśćcowych pisała w swym Dzienniczku, św. Siostra Faustyna. Parafrazując jej słowa, dusze tam cierpiące modlą się gorąco ale same sobie pomóc nie mogę. Ulżyć im mogą tylko gorliwe modlitwy żywych. Kościół o tym zawsze pamięta, a ja ciesze się ogromnie, że w tę modlitwę wspieraj się Diecezjalne Duszpasterstwo Trzeźwości, a nabożeństwo celebrowane było w naszej świątyni - podkreśla ks. Roman Sawic, proboszcz parafii św. Jerzego w Biłgoraju.
/bilgoraj.com.pl/