Na terenową akcję poboru krwi w Potoku Górnym, którą zorganizowało regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie oraz miejscowi krwiodawcy, zgłosiło się 48 dawców, krew oddało 40 osób.
-Są w życiu takie rzeczy, których nie da się kupić za żadne pieniądze a do jednych z nich należy krew. Tego leku nie da się wyprodukować, dostarcza go zdrowy ludzki organizm i dobra wola podzielenia się krwią. Bez honorowych dawców krwi nie byłoby możliwości ratowania ludzkiego życia i zdrowia - podkreśla organizator i koordynator akcji, honorowy dawca krwi, Stanisław Ćwikła.
Wśród krwiodawców znalazł się także Marcin Sprężyna. Jak zaznacza, oddaje krew by pomóc innym. -Mam satysfakcję, że zrobiłem coś dobrego, że pomogłem ludziom chorym, potrzebujących wrócić do zdrowia. Jestem człowiekiem zdrowym i oprócz poświęcenia czasu nic mnie to nie kosztuje. Mogę więc oddaję i zachęcam wszystkich, zostańcie honornymi dawcami krwi - apeluje. Według danych Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie w magazynach krwi na wyczerpaniu są zapasy grup 0Rh-, ARh-, BRh- oraz ARh+ i 0Rh+.
/bilgoraj.com.pl/