Karawaki Ziemi Biłgorajskiej (FOTO)
2020-06-02 16:08:28

Biłgoraj, cmentarz epidemiczny, Dąbrowica, Jędrzejówka, Józefów, Korytków, Księżpol, Lipowiec, Majdan Gromadzki, Siedem Chałup, Gaj Czernięciński, Pardysówka, Rokitów, Szopowe, Tarnogród, Tarnawa Duża, Turobin, Wola Radzęcka, Wolaniny, Żabno, Tereszpol - to mimejscowości, w których stoją karawaki.


Karawaka to krzyż dwuramienny (ma też swoją trójramienną odmianę) zawdzięczający swoją nazwę hiszpańskiemu miastu Caravaca, w którym przechowywane były w relikwiarzu w formie pektorału fragmenty Krzyża Świętego.  Relikwie przywędrowały do miasteczka z rycerzami zakonu Templariuszy w XIII w. Z krzyżem związana jest historia nawrócenia muzułmańskiego króla Arbuzieta, który pod wpływem cudownego pojawienie się krzyża w dniu 3 maja 1232 r, nawrócił się na wiarę chrześcijańską i rozpoczął misję chrystianizacyjną wśród podległego mu ludu. Od tego tez czasu dwuramienny krzyż stał się symbolem łask płynących dla modlącego się doń ludu. Umieszczony został na nowo wybudowanej świątyni i bronił mieszkańców miasta od wszelkich chorób, klęsk żywiołowych i nieszczęśliwych zdarzeń. Krzyż tez według przekazów miał za sprawą biskupów hiszpańskich obronić  uczestników Soboru  Trydenckiego przed epidemią.

Czytaj także: Krzyż epidemiczny postawiono w centrum Biłgoraja (FOTO, AUDIO)

Karawaki trafiły na ziemie Rzeczypospolitej wraz z pielgrzymami, którzy udawali się do miejsc kultu we Włoszech. Możliwe jest też, ze przywiózł  je na ziemie polskie sam biskup Stanisław Hozjusz, uczestnik ostatniej sesji soboru w Trydencie. -Zwyczaj stawiania karawak chroniących przed morowym powietrzem upowszechnił się w Polsce prawdopodobnie od II połowie XVII w. W czasie zagrożenia budowano karawaki na początku i na końcu wsi, nieraz na rozstajach dróg, by blokowały drogę zarazie. W czasie epidemii nie wolno było wychodzić mieszkańcom wsi poza taki krzyż. Wierzono, że skuteczność gwarantuje wykonanie karawaki z jednego kawałka drzewa w ciągu jednej nocy i ustawienie go tej samej nocy. Najskuteczniejszą ochroną było ustawienie podczas epidemii karawak na każdym krańcu wsi i otoczenie jej nicią rozsnutą pomiędzy tymi krzyżami. Najczęściej wieś chronił jednak jeden krzyż morowy. Na krzyżach umieszczano refren suplikacji: Od powietrza, głodu, ognia i wojny Zachowaj nas Panie! /http://kapliczki.org.pl/kapliczki/Karawaka/

Czytaj także: Dziś dzień modlitwy, postu i dzieł miłosierdzia w intencji powstrzymania epidemii koronawirusa

Kształt karawaki związany jest z formą pektorału - ozdobnego krzyża noszonego przez wyższe duchowieństwo na piersi. W takim właśnie krzyżu znajdowały się relikwie Krzyża Świętego. Najpierw były to krzyże dwuramienne, z których wyższa, krótsza belka była symbolem tabliczki  z literami INRI i przybitej na konającym Chrystusem. Z czasem pojawiała się trzecia belka, na której mogła się zmieścić intencja modlitwy. W definicji pojęcia karawaka na stronie kapliczki.org.pl - znajdujemy bardzo ciekawą dla nas mieszkańców Ziemi Biłgorajskiej informację: -Karawaka, karawika, karawik, karawinka, krzyż choleryczny, krzyż morowy, krzyż św. Zachariasza, krzyż św. Benedykta - krzyż o dwóch poprzecznych belkach, z których górna jest krótsza. Uznawany za chroniący przed "morowym powietrzem" czyli epidemiami dżumy, czarnej ospy, cholery, tyfusu i in., a także gruźlicą, przed anomaliami pogody, nieszczęściami i nagłymi zgonami. W Polsce często ramiona poprzeczne są równe. W regionie Biłgoraja, krzyż morowy, nazywany tam karawiką, ma aż trzy poprzeczne ramiona. Rzeczywiście wśród biłgorajskich krzyży morowych przeważają te z trzema belkami. Zachowało się ich ponad dwadzieścia w granicach powiatu. Na północy sygnowanie są okresu I wojny światowej, z 1916 roku, natomiast na południu powiatu z 1848 roku. Taki sam podział dotyczy kształtu krzyży, ilości poprzecznych belek. Na północy są to krzyże dwuramienne, na południu trójramienne karawaki z wyjątkiem Józefowa i Szopowego.

karawaka.jpg

Drewniane trójramienne krzyże znajdują się w Wolinianach, Dąbrowicy, w Siedmiu Chałupach, Korytkowie, Księżpolu, przy kościele św. Rocha w Tarnogrodzie, Majdanie Gromadzkim, Tereszpolu i jeśli zapisana jest data fundowania, to jest to rok 1848. W tym właśnie czasie na terenie obecnego powiatu szalała epidemia cholery. (...) Epidemia cholery zaatakowała obszar Rosji na 9 miesięcy przed pojawieniem się w Królestwie. 30 października 1847 roku wybuchła w Moskwie. Objęła sąsiadujące z Kongresówką ziemie białoruskie i Podole. Grasowała również na terenach odległych, w głębi cesarstwa. Najwcześniej, bo na przełomie lipca i sierpnia epidemia wybuchła w guberni lubelskiej i tutaj przybrała największe rozmiary. Spośród 8 miast i 8 powiatów objętych chorobą największą ilość zachorowań notowano w czasie od 3 sierpnia 1848 roku do 16 marca 1849 roku w powiecie lubelskim, na drugim miejscu znalazł się powiat radzyński, a w dalszej kolejności powiaty: Krasnystaw, zamojski, bielski, najmniej przypadków choroby miało miejsce w powiecie hrubieszowskim. Z miast, najwięcej przypadków zanotowano w Lublinie, Białej i Łukowie /Franciszek Dorobek, Epidemia cholery w Królestwie Polskim i guberni płockiej, w: Notatki Plockie-r1979-t24-n1_(98)-s25-36 (1)/.

Czytaj także: Nocne modlitewne czuwanie w intencji ustania epidemii koronawirusa (AUDIO)

Najczęściej epidemie związane były z przemieszczaniem się wojska, tak było np. w 1831 roku, kiedy żołdacy rosyjscy sprowadzeni na tereny Polski do tłumienia powstania listopadowego przywlekli za sobą chorobę. Dlatego ciekawostką może byś fakt, że do Poznania w 1848 roku, czyli ponad półtora wieku temu epidemia cholery przywędrowała ze Szczecina nowo utworzoną linią kolejową. Epidemie cholery nawiedzały Europę kilkakrotnie. Ta z 1848 roku spotęgowana była też wielkim głodem jaki nawiedził te treny rok wcześniej po zarazie kartoflanej. Jako że ziemniaki były podstawową strawą mieszkańców wiosek, ich brak spowodował, że umierali z głodu, a cholera dopełniała tragedii. Dlatego krzyże z tego okresu nazywane są cholerycznymi. W 1915 i 16 roku w okresie I wojny światowej grasowały na terenach działaniami wojennymi tyfus i cholera, stąd karawaki sygnowane z tego okresu.

Na trójramiennych kawkach, również tych odnowionych w formie metalowych krzyży (Teodorówka, Wola Radziecka) często więc pojawia się fragment suplikacji (uroczystej pieśni błagalnej) w różnych wariantach: OD POWIETRZA, GŁODU, MORU, OGNIA I WOJNY WYBAW NAS PANIE lub ZACHOWAJ NAS PANIE. Na karawace w Siedmiu Chałupach, która jest próbą połączenia tradycyjnego krzyża z trójramiennym widnieje inskrypcja JEZU NIE OPUSZCZAJ NAS.

Czytaj także: Czytaj także: Papież wzywa: Dziś wszyscy zjednoczeni w modlitwie odmówmy Ojcze nasz

Podobne modlitewne intencje możemy odczytać na karawakach z gminy Turobin, np. w Żabnie, gdzie znajdują się aż 3 takie krzyże: JEZU UFAMY TOBIE, JEZU CHRYSTE ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI, czy na karawace w centrum wioski na skrzyżowaniu dróg: BOŻE BŁOGOSŁAW NASZEJ WIOSCE. Niewątpliwie, nas współczesnych, mogą zaintrygować karawaki, na których możemy oczytać wydawałoby się zapisane w dziwnym porządku litery pooddzielane krzyżakami. Na terenie powiatu biłgorajskiego znajdują się dwie takie karawaki: w Józefowie kamienna z 1848 roku oraz w Gaju Czernięcińskim drewniana  z 1916 roku. Tymi tajemniczymi znakami była zapisana za pomocą tylko pierwszych liter modlitwa do św. Zachariasza. Rozmieszczano je na wszystkich belkach krzyża najczęściej w takim układzie: na górnym poprzecznym ramieniu litery: +Z+DIA+BIZ; na dolnym: SAR / +Z+; na pionowej belce krzyża: +HGF+BFRS. Na tych zachowanych w naszym powiecie nie do końca da się odczytać szyfr modlitwy, w Józefowie brakuje jednej litery, a w Gaju Czernięcińskim zasłonięte są innymi współczesnymi elementami dodanymi w czasie odnowienia. Co ciekawie, w Gaju  Czernięcińskim,  krzyż w trakcie odnawiania w 2005 roku  podpisano: KARAWIKA  zapewne po to, aby  nazwa formy krzyża została nie została zapomniana.

Czytaj także: Kościół wzywa do szczególnej modlitwy w intencji ustąpienia epidemii. Po Mszach świętych śpiewana jest suplikacja (AUDIO)

Forma dwu lub trójramiennego krzyża, jak piszą etnografowie,  nie wyczerpywała możliwości modlitwy w związku z epidemiami. Stawiano oprócz tych wieloramiennych krzyży również krzyże tradycyjne z przecięciem dwóch tylko belek. Jednak  forma dwu lub trójramiennych znaków wiary w moc Krzyża odznacza się w przestrzeni pamięci właśnie w odniesieniu do moru, zarazy, epidemii. Krzyże zawsze oprócz symbolu wiary maiły też bardzo indywidualne lub lokalne znaczenie. Były i są drogowskazami na rozstajach dróg, opowiadają o rodzinnych tragediach i chwilach szczęśliwych przy konkretnych posesjach lub miejscach, gdzie kiedyś one były, są otwartą w przestrzeni, dostępną dla każdego księgą historii ludzi, którzy tu mieszkali i mieszają. Również karawaki do tych znaków należą. Zostały zapomniane. Dziwne krzyże - dlaczego dwie belki, trzy, a może to krzyż prawosławny,  karawaki, dzisiaj znowu ożyły strachem przed kolejną epidemią, w którą nikt w świecie, który tak pędzi ku nieznanemu, do niedawna nie wierzył. Może warto wrócić do tej formy wyznania wiary w siłę Opatrzności i w naszej społeczności ustawić znak Krzyża, tak jak to zdobili mieszańcy Zaburza wioski na Roztoczu Zachodnim w powiecie zamojskim ustawiając 5 kwietnia 2020 r. wykonaną z drewna robinii akacjowej, popularnie zwaną akacją, karawakę z wryty fragmentem suplikacji: OD MORU, GŁODU, OGNIA I WOJNY WYBAW I ZACHOWAJ NAS PANIE

/Andrzej Czacharowski/









http://lubelskieonline.pl/wiadomosci/printnews.php?id=24976