Dziś z mieszkańcami Biłgoraja i działaczami biłgorajskiej Lewicy, spotkała się posłanka Monika Pawłowska. Rozmawiano o propozycjach Lewicy w Sejmie oraz kwestiach otwarcia biur poselskich i ich filii. Jak przyznała Pawłowska rozważa otwarcie filii biura w Biłgoraju.
Posłanka była liderką listy Lewicy w okręgu wyborczym obejmującym okręg chełmsko - zamojski, w tym Powiat Biłgorajski. W jesiennych wyborach parlamentarnych zdobyła 12 916 głosów, tj. 3,22% głosów oddanych w okręgu Nr 7.
-Z Biłgoraja była osoba, która bardzo mocno wsparła naszą listę, mam tu na myśli Bogdana Kiełbasę. Współpracuję z lokalnymi działaczami, w tym z Aleksandrem Bełżkiem. Rozważam otwarcie biur poselskim nie tylko w mieście skąd pochodzę. Główne biura będą w Zamościu i Chełmie, ale chcę także mieć filie m. in. w Biłgoraju jako mieście powiatowym. Chcę o tym rozmawiać z działaczami i wyborcami. Chciałabym być posłem, do którego można z każdą sprawą przyjść - przyznaje w rozmowie z Portalem bilgoraj.com.pl posłanka Pawłowska.
Monika Pawłowska, mówiła także o pierwszych dniach Lewicy w Sejmie. Podkreślała, że Lewica jest zjednoczona, odmłodzona, z nowymi pomysłami na działania służące rozwojowi Polski. -Mamy wicemarszałka Sejmu i wicemarszałek Senatu, przewodniczących i wiceprzewodniczący sejmowych komisji, a to dopiero początek - zapewniała. Podkreślała, że Lewica ma konkretny plan dla Polski.
/bilgoraj.com.pl/
