80. rocznica sowieckiej agresji na Polskę (FOTO, AUDIO)
2019-09-17 15:01:27

Dziś przypada 80. rocznica sowieckiej agresji na Polskę. To zbrojna napaść dokonana 17 września 1939 roku przez ZSRR bez wypowiedzenia wojny na naszą Ojczyznę, będącą już w stanie wojny z III Rzeszą. Określana jest jako "nóż w plecy" lub IV rozbiór Polski.


Uroczystości patriotyczno - religijne odbywają się dziś w całym kraju. W Biłgoraju odbyły się na części wojskowej cmentarza przy ulicy Lubelskiej. Rozpoczęły się od Mszy świętej, którą w intencji Ojczyzny i poległych sprawował ks. prałat Jóżef Flis. -Siostry i bracia, Opatrzność Boża prowadzi dzieje naszej Ojczyzny w zdumiewający sposób. Dziś przypada 80. rocznica zbrodniczej napaści Związku Radzieckiego na Polskę i obchodzimy wspomnienie św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego. To arcybiskup warszawski, który w XIX wieku doświadczył prześladowań ze strony Rosji. Przez jego wstawiennictwo, zanosimy do Boga gorące modlitwy za Polskę i za tych wszystkich, którzy największą ofiarę złożyli za jej wolność. Chcemy także modlić się o pokój oraz oto, by nasza głęboka wiara i praca przyczyniała się do rozwoju Ojczyzny - mówił ks. prałat Flis.

W wydarzeniu uczestniczyli wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, posłowie Sławomir Zawiślak i Piotr Olszówka, senator Jerzy Chróścikowski, Starosta Biłgorajski Andrzej Szarlip, etatowy członek Zarządu Powiatu Beata Strzałka, Burmistrz Janusz Rosłan, Wójt Wiesław Róźyński, Przewodniczący Rady Powiatu Marian Kurzyna oraz poczty sztandarowe, przedstawiciele środowisk kombatanckich i służb mundurowych oraz młodzież szkolna. -Musimy pamiętać o rocznicach, które tak boleśnie zapisały się w naszej historii. Taką tragiczną chwilą jest wrzesień 1939 roku, kiedy to nasi przodkowie musieli stawić czoła dwóm totalitaryzmom. Walczącej Polsce, 17 września 1939 roku zadany został "cios w plecy", nad ranem nasze granice przekroczyła Armia Czerwona i zaczęła się gehenna Polaków, która trwała nie tylko przez okres II wojny światowej, ale także przez następne blisko 50 lat - podkreśla Andrzej Szarlip.











http://lubelskieonline.pl/wiadomosci/printnews.php?id=23270