Przerwany marsz...
2019-09-03 15:48:24

Obecni uczniowie oraz kombatanci z Biłgoraja symbolicznie dokończyli przerwany wybuchem II wojny światowej marsz do szkoły dzieci i młodzieży sprzed 80 lat. Uroczystości odbyły się m. in. w Szkole Podstawowej Nr 5 i były częścią rozpoczęcia nowego roku szkolnego.


1 września 1939 roku, wczesnym rankiem hitlerowskie Niemcy zaatakowały strażnicę polską na Westerplatte oraz miasto Wieluń. -Rozpoczęła się najokrutniejsza z wojen, w której Polska poniosła największe straty. Polskie Dzieci Wojny, to nasze babcie i dziadkowie, to prababcie i pradziadkowie, członkowie naszych rodzin, sąsiedzi. To osoby urodzone przed zakończeniem II wojny światowej. Osoby, którym pięć lat okupacji, terroru, grozy i zagrożenia zabrało bezpowrotnie beztroskie dzieciństwo, przysparzając cierpień, pozbawiając bezpieczeństwa, troski, opieki i najbliższych - mówił dyrektor "Piątki", Teresa Bogdanowicz - Bordzań.

przerwany_marsz_1.JPG

Spotkanie było okazją by podziękować pokoleniu Dzieci Wojny za to, że wytrwali, za to co zrobili dla Ojczyzny. Ich poświęcenie, ciężki los nie poszły na marne. Dziś żyjemy w wolnym kraju. -To były straszne czasu. Zamiast do żłobków, przedszkoli czy szkół trafiliśmy do obozów przejściowych, obozów koncentracyjnych, na przymusowe roboty do Niemiec lub byliśmy germanizowani. Naukę mogliśmy pojąć dopiero po wojnie. Ale wówczas wszystko było zniszczone, nie było szkół. Dopiero w 1945 roku, powiat przysłał nauczyciela, który w trzech salach prywatnego domu prowadził zajęcia dla uczniów pięciu klas - wspomina Henryk Skubisz, prezes Stowarzyszenia Dzieci Zamojszczyzny Ziemi Biłgorajskiej.










http://lubelskieonline.pl/wiadomosci/printnews.php?id=23186