35. Ogólnopolski Sejmik Teatrów Wsi Polskiej (FOTO)
2018-10-12 18:00:58

W Tarnogrodzie rozpoczął się dziś 35. Ogólnopolski Sejmik Teatrów Wsi Polskiej. Przez trzy dni na scenie Tarnogrodzkiego Ośrodka Kultury prezentować się będą najlepsze teatry z całej Polski. W programie także zajęcia warsztatowe z Radą Artystyczną, wystawy i przypomnienie historii Ogólnopolskich Sejmików.


Odbywające się od 35 lat w Tarnogrodzie Ogólnopolskie Sejmiki Teatrów Wsi Polskiej, to podsumowanie odbywających się w ciągu roku w całej Polsce  Regionalnych Sejmików Wiejskich Zespołów Teatralnych. Każdy przegląd nominuje zespoły do finałowego Sejmiku, który w Tarnogrodzie gromadzi rok rocznie kilkuset artystów, aktorów amatorów. W Ogólnopolskim Sejmiku uczestniczy także Rada Artystyczna, mieszkańcy Regionu oraz członkowie Towarzystwa Kultury Teatralnej.

sejmik_teatrow_wiejskich.JPG

-Sejmiki są czerpaniem ze źródła naszej kultury, z tego co w niej najważniejsze,pierwotne, nieskażone. To taki łyk czystej kultury. Można to porównać do picia wody, łatwe jest ujęcie karawaki w dłoń i wzięcie łyka wody. By napić się ze źródła, trzeba więcej trutu, trzeba przede wszystkim je znaleźć, odkryć, pochylić się nad nim, uklęknąć i nabrać wody. Tak jest i z kulturą, ta prosta,łatwo przyswajalna jest jak woda z karawaki, którą ktoś nam podaje, nad tą kultura głęboką, trzeba się pochylić, zatrzymać - zaznacza w rozmowie z Portalem bilgoraj.com.pl prof. Lech Śliwonik, przewodniczący Rady Artystycznej i dodaje: -Warto jednak zawsze pić ze źródła, tam gdzie bije źródło, z tego czerpać.

lech_sliwonik.JPG

-Ogólnopolski Sejmik więc to prezentacja przedstawień teatralnych związanych z tradycją i kulturą Polski, to przypomnienie obrzędowości, modlitw, życia codziennego, to mądrość ludowa zawarta w obrazach, słowach, gestach i mistycyzmie - przyznaje komisarz Sejmiku Renata Ćwik. To ocalenie od zapomnienia tego wszystkiego z czego wyrastamy, będąc w łączności z minionymi pokoleniami, to przedstawienie godów, zapustów, dawnych wierzeń, wesel, chrzcin czy tego co wiąże się z pracą.

teatr_obrzedowy.JPG

-My nasze spektakle gramy w śląskiej gwarze, robimy to celowo, by ona przetrwała, by pokazać, że tym językiem mówili nasi rodzice, dziadkowie, że ten region ten język, ta gwara determinuje i wyróżnia. Nie chcemy by poszła ona w zapomnienie, dlatego uczulamy na nią młode pokolenie i pokazujemy, ze to powód do dumy i przejaw szacunku, a nie wstyd - podkreśla aktor Teatru Naumiony z Górnego Śląska, Stefan Owczarek.







http://lubelskieonline.pl/wiadomosci/printnews.php?id=21087