Jest projekt rozporządzenia Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań ARiMR. Przewiduje ono znaczną pomoc i ułatwienia m. in. dla producentów tytoniu. -To dobre rozwiązania dla rolników, szczególnie południa naszego Powiatu - uważa poseł Piotr Olszówka.
Rozporządzenie na razie jest projektem, ma być jeszcze konsultowane w tzw. konsultacjach międzyresortowych. -Wierzę jednak, że zapisy się nie zmienią. Są one bardzo korzystne dla naszych rolników. Przez kilka miesięcy pracy w sejmowej komisji, ustaleniach z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi i rozmowach z rolnikami i zrzeszeniami rolników udało się wypracować takie przepisy, które kompleksowo rozwiązują wiele kwestii związanych m. in. z opłacalnością produkcji i zbycia tytoniu czy hodowli trzody chlewnej. Na południu Powiatu Biłgorajskiego, w takich gminach jak Łukowa, Obsza, czy Potok Górny ale także Tarnogród tytoń stanowi podstawę upraw. Znane mi są bolączki plantatorów tytoniu. Wielokrotnie spotykałem się z rolnikami i zrzeszeniami ich skupiających. Postulowałem, by te wszystkie uwagi i wypracowane rozwiązania znalazły się w zapisie rozporządzenia - przyznaje poseł Piotr Olszówka, członek sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Z propozycji rozporządzenia zadowoleni są biłgorajscy rolnicy. Przyznają, że wreszcie ktoś wysłuchał ich uwag i próśb i podjął decyzje z korzyścią dla nich. -Projekt rozporządzenia załatwia dwie podstawowe kwestie, o które postulowaliśmy - przyznaje Grzegorz Wróbel, członek Łukowsko - Obszańskiego Okręgowego Związku Plantatorów Tytoniu. -Przede wszystkim dokument przewiduje wypłacenie 80% kwoty wynikającej z niezapłaconych faktur i rachunków w naszym przypadku za dostarczony tytoń. To znaczy, że duża część środków trafi do rolników, niezależnie od prowadzonych czynności prawnych wobec firm skupujących. Oczywiście w przypadku otrzymania zapłaty w 100%, rolnicy będą zobowiązani zwrócić środki pomocowe. ta pomoc jednak daje gwarancje płynności gospodarstw rolnych. Po drugie, będzie wypłacana pomoc za gradobicia, które dotknęły nasz region w czerwcu i lipcu 2017 roku. stawka wynosić ma 1 000 zł na 1 ha powierzchni upraw rolnych, na której powstały szkody spowodowane wystąpieniem w 2017 roku huraganu, deszczu nawalnego lub gradu, jeśli szkody powstałe na tej powierzchni objęły co najmniej 70% upraw w szklarniach lub tunelach foliowych. I 500 zł na 1 ha powierzchni upraw rolnych, na których powstały szkody spowodowane czynnikami atmosferycznymi na powierzchni mniejszej niż 70% danej uprawy lub szkody powstały na powierzchni poniżej 70% upraw w szklarniach lub tunelach foliowych.