Sejm dziś wybrał skład osobowy komisji śledczej ds. VAT. Posłowie zbadają działania poprzedniej koalicji rządzącej w tym temacie. Prace komisji maja się skupić na okresie od grudnia 2007 do listopada 2015 roku. -Z pewnością ta komisja jest potrzebna, winna jednak zbadać te kwestie od 2004 do końca 2017 roku - uważa poseł Genowefa Tokarska.
Na początku lipca br. Sejm RP podjął uchwałę w sprawie powołania komisji śledczej ds. VAT. Zgodnie z zapowiedziami większości rządzącej, ma ona zbadać i ocenić prawidłowość działań rządów PO - PSL związanych z zapewnieniem dochodów do budżetu państwa z VAT i akcyzy oraz ewentualne zaniedbania w tym zakresie. Posłowie ustanowili, że komisja zbada okres od grudnia 2007 do listopada 2015 roku. -Praca komisji z pewnością jest potrzebna, trzeba zbadać mechanizmy wyłudzenia podatku VAT, to problem nie tylko Polski, ale całej Europy. Ja i klub który reprezentuję, tj. PSL - UED wnioskowaliśmy o to, by komisja zbadała okres od 2004 do końca 2017 roku. Niestety, PiS uznał, że okres ten należy zawęzić do 8 lat rządów PSL i PO - mówi w rozmowie z Portalem bilgoraj.com.pl poseł Genowefa Tokarska.
Dziś Sejm wybrał członków komisji. W jej skład komisji weszli, z ramienia PiS: Małgorzata Janowska, Kazimierz Smoliński,
Marcin Horała, Wojciech Murdzek i Andrzej
Matusiewicz. Platformę Obywatelską reprezentuje poseł Zbigniew Konwiński,
PSL - UED Genowefa Tokarska, Nowoczesną - Mirosława Pampucha, a z Kukiz'15 - Marek Jakubiak. Na przewodniczącego komisji wybrany został Marcin Horała (PiS). -Podejmuję prace w komisji, bo dla mnie ważna jest meteorytyka i na niej chcę się skupić. Będę działała w tym kierunku by dogłębnie zbadać kwestie związane z wyłudzeniem VAT, mechanizmy w to zaangażowane, ale równie ważne jest wypracowanie działań na przyszłość, by tego typu proceder skutecznie wyeliminować. Wierzę, że nasza praca skupi się na rzeczach związanych z problemem, a nie na kwestiach politycznych - dodaje posłanka PSL-u.