Stanowisko w sprawie ostatnich wydarzeń wokół biłgorajskiego szpitala
2018-03-21 16:02:50

Publikujemy stanowisko posła na Sejm RP Piotra Olszówki, w sprawie obecnej sytuacji spółki Arion i biłgorajskiego szpitala.


piotr_olszowka_bilgoraj.jpgObecna sytuacja biłgorajskiego szpitala, jest wypadkową wielu lat zaniedbań, mało konkretnych działań i zagłaskiwanie przez władze powiatu szpitalnej rzeczywistości. Złe zarządzanie szpitalem, brak spójnej polityki leczniczej i planów rozwoju biłgorajskiego szpitala oraz złe gospodarowanie środkami doprowadziły placówkę skraj bankructwa. Działania związane z funkcjonowaniem szpitala podejmowane były  głównie wówczas gdy w placówce było naprawdę źle, lub były wymuszane przez personel. Niestety  było to  okazjonalne gaszenie nowych „ognisk zapalnych”. Brak było trafnej diagnozy i podjęcie planów naprawczych. Sytuacja zaogniła się w latach 2008 - 2010. W 2010 roku szpital został oficjalnie przekazany w dzierżawę lubelskiej spółce Arion - Szpitale, która to spółka miała przez 25 lat dzierżawić grunt, budynki oraz sprzęt i wyposażenie placówki. Władzom powiatowym wydawało się, że pozbyli się problemu, mimo iż Konstytucja RP nakłada na nie obowiązek zapewnienia równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej. Promocja i ochrona zdrowia należy także do zadań powiatu, jasno stanowi o tym art. 4 ust. 1 pkt 2 ustawy o samorządzie powiatowym. Powiat więc nie może nie wypełniać ustawowo nałożonych na niego obowiązków.

Przez kolejne 8 lat Zarządy Powiatu i koalicje większościowe w Radzie Powiatu temat szpitala podnosiły okazjonalnie, a działania podejmowały w dużej mierze pod naciskiem radnych związanych z Prawem i Sprawiedliwością. Bagatelizowane i lekceważone były zarzuty o to, że w szpitalu dzieje się coraz gorzej, ograniczano się do wysłuchania dyrekcji szpitala czy przedstawicieli Spółki oraz okazjonalnie przedstawicieli załogi placówki. Jako radny Rady Powiatu w Biłgoraju, a obecnie jako Poseł na Sejm RP, wielokrotnie zabierałem głos w sprawie sytuacji szpitala w Biłgoraju, jego funkcjonowania, zarządzania, jakości świadczonych w nim usług i jego wpływu na zabezpieczenie zdrowotne mieszkańców Powiatu Biłgorajskiego. Nie tylko włączałem się do publicznej dyskusji w tej materii, ale i deklarowałem swą pomoc. Starałem się apelować do władz powiatowych, dopingować je do podjęcia konkretnych działań, w tym do egzekwowania z cała stanowczością zapisów umowy dzierżawy oraz szukania rozwiązań na wypadek jej rozwiązania. W mojej ocenie większość działań Zarządu Powiatu w przedmiocie poprawy jakości funkcjonowania szpitala, podniesienia poziomu lecznictwa, stabilności pracy i płacy personelu to doraźne i  pozorowanie działania, ograniczające się do wysyłania pism, czy wykonania telefonów do władz Spółki, które na jakiś czas miały przykryć bezczynność. Wciąż brakowało konkretnych rozwiązań i długo falowego planu.






http://lubelskieonline.pl/wiadomosci/printnews.php?id=19804