Strona glowna

Wtorek, 16 kwietnia 2024, Do końca roku 259 dni Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina

Wiadomosci

Kolejne ognisko Covid-19 w naszym powiecie. To Oddział Kardiologiczny ARION Szpitale

Dodane: red Data: 2020-10-19 12:31:04 (czytane: 2412)  Wersja do druku

Wygasło ognisko koronawirusa na izbie przyjęć biłgorajskiego szpitala ale za to pojawiło się nowe na Oddziale Kardiologiczny ARION Szpitale. W tej chwili w naszym powiecie jest trzy aktywne ogniska, dwa w szpitalu i jedno w Komendzie Powiatowej Policji.

Sytuacja epidemiologiczna w województwie lubelskim, stan na 19 października 2020 roku:
- liczba zakażeń wykazanych w powiatach woj. lubelskiego z ujętymi przypadkami mieszkańców innych województw (ostatnia doba): 7 390 (526);
- liczba osób aktualnie objętych kwarantanną (ostatnia doba): 16 415 (1 678);
- liczba osób aktualnie objętych nadzorem epidemiologicznym (ostatnia doba): 488 (45);
- liczba zgonów (ostatnia doba): 125 (7);
- liczba ozdrowieńców (ostatnia doba): 3446 (138).

Przeczytaj również:
W jakich zadaniach sprawdzają się podnośniki koszowe? Sprawdź! (2022-07-07 11:46:24) - Komentarzy:(0)
Zgubiona paczka - gdzie zgłosić? (2022-07-07 11:12:48) - Komentarzy:(0)
Miasto Biłgoraj chce budować bloki (2022-07-07 09:19:19) - Komentarzy:(0)
Egzaminatorzy WORD protestują. Egzaminy odwołane (2022-07-07 08:39:01) - Komentarzy:(4)
Darmowy transport dla osób pełnoletnich w powiecie biłgorajskim (2022-07-06 17:19:26) - Komentarzy:(0)
Policjanci znakowali rowery (2022-07-06 15:18:57) - Komentarzy:(1)
Oszukana na BLIK-a (2022-07-06 11:57:38) - Komentarzy:(0)
Wiemy, kto będzie przewodnikiem grupy Ziemi Biłgorajskiej na Jasną Górę (2022-07-05 16:53:24) - Komentarzy:(1)
Wszechnica UJ doradza, pomaga i projektuje (2022-07-05 15:54:37) - Komentarzy:(0)
Protest związkowców DPS-ów pod Starostwem Powiatowym. Z protestującymi spotkał się starosta i etatowy Członek Zarządu (FOTO) (2022-07-05 15:20:24) - Komentarzy:(19)


  Komentarze (4)
     

karetki
2020-10-21 23:42:41
Dlaczego od jakiegoś czasu karetki w Biłgoraju jeżdżą w nocy na sygnale? Kiedyś na miasto po nocy zajeżdżały bez syreny, a teraz rumor robią, ludzi budzą i straszą. Raz zajechał na sygnale i syrenie na Plac Wolności, stanęła na parkingu (wciąż na sygnale i syrenie), po jakichś 10 minutach odjechała, a w tym czasie nikt z niej nie wysiadł i nikt nie wsiadł. Ukarać załogę karetki za zakłócanie ciszy nocnej!

2020-10-19 18:10:24
W poniedziałek (19.10.2020) minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział zwiększanie liczby łóżek dla pacjentów z Covid-19, w tym włączenie szpitali prywatnych do systemu covidowego. Ani słowem nie zająknął się na temat leczenia pacjentów nie-covidowych sukcesywnie odcinanych od opieki medycznej. Co najmniej do kwietnia inne choroby muszą zaczekać. To musi skończyć się katastrofą.

ZOBACZ: Prywatne szpitale z nakazem łózek covidowych. A co z pacjentami bez koronawirusa?

Podczas konferencji minister Niedzielski zapowiedział też, że „w przyszły tydzień możemy wejść z liczbą 15-20 tys. zakażeń dziennie”. Jak to? Przecież w całej Polsce wprowadzono nakaz noszenia maseczek nawet na pustej ulicy i Polacy w większości stosują się do tego nakazu. Jeśli teraz mamy 7-8 tys. zakażeń dziennie przy powszechnym maskowaniu, to dlaczego Niedzielski zapowiada ponad dwukrotne zwiększenie tej liczby? Gdyby maseczki były skutecznym narzędziem profilaktyki, to minister powinien przewidywać, że liczba zakażeń będzie spadać, a nie rosnąć, prawda?

2020-10-19 17:19:45
Proboszcz z parafii w Tarnogórze został w poniedziałek uniewinniony od zarzutu dotyczącego zbyt dużej liczby osób przebywających jednocześnie na Mszy Świętej w maju br. Z wnioskiem o jego ukaranie wystąpiła do sądu policja.

Chodzi o proboszcza parafii w Tarnogórze archidiecezji przemyskiej w dekanacie Leżajsk II. Policja zarzuciła mu wykroczenie z art. 54 Kodeksu wykroczeń o naruszaniu przepisów o zachowywaniu się w miejscach publicznych.

Według ówczesnych obostrzeń sanitarnych, związanych z epidemią koronawirusa, w kościele jednocześnie mogło przebywać 50 osób. Według policji liczba ta była przekroczona. Księdzu groziła za to kara grzywny do 500 złotych albo nagana.
Reklama
„Naruszenie zasad konstytucyjnych”

„Sąd stwierdził, że to rozporządzenie, które regulowało wówczas ilość osób na mszy, nie miało delegacji ustawowej. Zostało wydane niezgodne z zasadami tworzenia prawa, z naruszeniem zasad konstytucyjnych” – wyjaśnił sędzia Tomasz Mucha.

Zaznaczył jednocześnie, że „można się zastanowić, czy mimo iż sankcje za takie zachowania (zbyt duża liczba osób lub brak maseczki) są nieskutecznie ustanowione, to czy społeczeństwo jednak nie powinno stosować się do tych zaleceń z uwagi na zagrożenie, jakie teraz powszechnie panuje”.

Dodał też, że zdziwienie budzi to, iż „ustawodawca nie uregulował dotychczas tej kwestii w drodze ustawy”.

Wyrok sądu nie jest prawomocny. Strony mogą się od niego odwołać do sądu okręgowego.
„Kapłan nie może nikogo wyrzucić z kościoła”

O sprawie księdza informowało na swojej stronie Stowarzyszenie Europa Tradycja, którego celem jest m.in. przywracanie struktur społecznych realizujących obowiązywanie nauczania moralnego w ujęciu chrześcijańskim, ochrona wolności, swobód oraz praw człowieka i obywatela, pomoc prawna, w szczególności w zakresie pełnej realizacji zasad wynikających ze swobody sumienia i wyznania.

Jak zauważyło Stowarzyszenie zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, władza państwa nie sięga w obszar religii, nie posiada kompetencji dla regulowania odnośnie do tego, co dzieje się wewnątrz kościołów.

Przypomniało jednocześnie, że zgodnie z prawem kościelnym kapłan, zwłaszcza sprawujący nabożeństwo, nie może nikogo wyrzucić z kościoła, zwłaszcza z powodu przepisów porządkowych narzuconych przez państwo.

2020-10-19 17:15:18
Profesor nauk medycznych Krzysztof Bielecki na antenie Radia WNET przewiduje, kiedy zakończy się pandemia koronawirusa. Według znanego chirurga należy zaprzestać straszenia społeczeństwa.

– Mam trochę żal do rządzących i tych, którzy odpowiadają za nasz byt ziemski, że straszą. Bez przerwy jest straszenie. Koronawirus jest chorobą jak wiele innych. Jest chorobą wirusową i charakteryzuje się tym, że szerzy się błyskawicznie. Wirusa nie widać, ale jest wszechobecny, jak świat bakterii, grzybów i innych drobnoustrojów – mówi prof. Bielecki.

– Powinniśmy odważnie do tego podejść i nie wpadać w rozpacz albo nihilizm. Bronić się tak, jak przed innymi chorobami – kontynuował lekarz i apelował, by być ostrożnym, minimalizować ryzyko, ale jak podkreślił po raz kolejny – nie bać się.
Reklama

– Od strachu nie wyzdrowiejemy. Myślmy racjonalnie. Po to mamy rozum, po tym mamy myślenie, by działać racjonalnie – apelował w Radiu WNET.
Krytyczna ocena teleporad

Prof. Bielecki jest przeciwny teleporadom i jak mówi, ma żal do lekarzy podstawowej opieki medycznej, że bazują na kontakcie telefonicznym.

– Teleporada jest po to, żeby zbierać wywiad z pacjentem, ale lekarz musi zbadać każdego chorego. Jeszcze parę lat temu, jakbym wypisał receptę telefonicznie, to zostałbym ukarany. Nie wolno ustalać rozpoznania na podstawie telefonu. To jest brak szacunku dla człowieka, który źle się czuje – mówił.
Służba zdrowia na wyczerpaniu

Dlaczego służba zdrowia jest na wyczerpaniu? Profesor odpowiedział na to w szerszym kontekście, nie tylko biorąc pod uwagę obecną sytuację, bo jak mówił, zapaść w służbie ochrony zdrowia obserwuje się od wielu lat.

– Jest coraz mniej lekarzy, a coraz więcej specjalistów. I tu jest nasze nieszczęście. Kto ma leczyć chorego, który ma niewydolność wątroby, astmę oskrzelową i jeszcze do tego niestabilną chorobę wieńcową? W dawnych czasach leczył go dobry internista, zasięgając pomocy lekarza, który się wyspecjalizował np. w niewydolności wątroby – mówił profesor.

Dzisiaj natomiast pacjent odsyłany jest od jednego specjalisty, do drugiego. Brakuje lekarzy z wiedzą ogólną.
Kiedy skończy się pandemia?

Prof. Bieleckiego zapytano również, kiedy skończy się pandemia. – Myślę, że niedługo – opowiedział.

Zdaniem chirurga wpływ na koniec pandemii będzie miał przede wszystkim jeden czynnik. – Większość ludzi przechoruje to. Proszę zauważyć, że 80 proc. ludzi przebywa to nawet nie wiadomo kiedy. Dopiero test wykazuje, że jest nosicielem wirusa. Większość ludzi przechodzi to bezobjawowo. Na pewno ryzykiem obarczeni są ludzie z wielochorobowością – powiedział.

– Myślę, że około grudnia, stycznia zacznie wszystko spadać (zachorowania – red.). Większość ludzi przechoruje. Życzmy sobie odwagi i pamiętajmy, że Covid-19 nie jest jedyną chorobą, jaka dręczy ludzkość – zakończył prof. Bielecki Prosze usunac szkodliwy artykul

Uwaga: Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Imię:
Email:
Twój komentarz:

HTML = wył
X-code = wł

X-Kody:
  • [email]nazwa@domena.pl[/email]
  • [url]www.strona.pl[/url]
  • [b]pogrubiony[/b]
  •  

    Copyright © 2006 LubelskieOnline.pl