Wiadomosci

Dzieci uczą się szybciej - to bzdura!

Dodane: red Data: 2019-12-13 20:12:07 (czytane: 2204)  

Obiegowa opinia głosi, że osoby w pewnym wieku nie przyswajają już tak wiedzy, jak osoby młode. Bazując na tym wiele osób w średnim oraz starszym wieku nie chce podejmować wysiłku by nauczyć się czegoś nowego, albo po prostu podnieść swoje kwalifikacje. Stare przysłowie, że starego psa nie nauczy się nowych sztuczek nie jest prawdziwe.

Potwierdzają to naukowcy, którzy uważają, iż nie dość, że to stwierdzenie to stereotyp, to jeszcze dość mocno krzywdzące osoby w podeszłym wieku.

Małe dzieci przyswajają szybciej język tylko tak naprawdę z powodu tego, że są cały czas jakby w tym języku zanurzone, mają cały czas kontakt z tym językiem, a ponadto cały czas ktoś im pomaga, koryguje ich błędy. To jest przyczyną szybszej nauki języka przez dzieci, a nie sprawą bardziej chłonnego umysłu niż miałyby mieć osoby starsze. Dr Paradowski z Uniwersytetu Warszawskiego uważa nawet, że to dorośli mają przewagę nad dziećmi, bo mają lepiej wykształcony umysł, mają bardziej rozwinięte zmysły poznawcze. Dlaczego więc dorośli tak rzadko podejmują naukę języków obcych? Może z tych samych powodów, co większość naszych rodaków z powodów wygodnictwa. Można przecież zwalić na panujący stereotyp, stwierdzić, ze starszy pan, starsza pani nie da rady podjąć nauki. Ewentualne trudności jakie mogą napotkać osoby starsze w trakcie podejmowania nauki języka obcego można przezwyciężyć poprzez odpowiedni dobór systemu nauczania, zmiany środowiska uczenia się.

Wiele szkół językowych wbrew wszystkiemu próbuje przekonać osoby w średnim i starszym wieku do nauki języka. Nie inaczej jest w przypadku wrocławskiej szkoły https://gerelis.pl. To szkoła nieco inna niż wszystkie pozostałe. Zaskakuje pozytywnie podejściem nie tylko do samego procesu nauczania, co też do uczniów. Kadra szkoły stara się jak może, by uczniowie czuli się komfortowo, nie byli zestresowani. Jak można się dowiedzieć https://gerelis.pl/kursy/kursy-dla-doroslych, osoby, które chcą podjąć naukę w tej szkole są dobierani w niewielkie grupy – maksymalnie sześcioosobowe. Praca w takich grupach to przyjemność nie tylko dla nauczyciela, ale również dla samych uczniów. Wykładowca może bowiem poświęcić więcej czasu każdemu z osobna. Grupy te są dobierane nie tylko pod względem kursu, ale również pod kątem wieku, a nawet preferowanego sposobu nauczania. Ciekawe jest również to, że szkołą zrezygnowała z typowego programu nauczania, z podręczników, a nawet tablicy szkolnej. To wszystko jest zastępowane przez liczne pomoce naukowe, mające służyć do lepszego, trwalszego opanowania materiału. Stawia się tu przede wszystkim na naukę praktyczną języka. Nacisk na rozumienie ze słuchu, oraz swobodna konwersacja to połowa programu nauczania. Druga połowa to gramatyka, ale wykładana w sposób bardzo przystępny, na przykładach w języku mówionym. W szkole tej nie może być mowy o stresie, aby rozładować ewentualny stres w pracowniach znajdować się mogą również domowe zwierzaki, którymi można się zająć. Szkoła proponuje dla dzieci naukę poprzez zabawę, nie inaczej jest z kursantami starszymi. Może nie jest to taka sama zabawa, ale efekt jest podobny – nauka jest szybko przyswajana. Dla dorosłych szkoła organizuje kilka kursów językowych w tym również języka biznesowego. O tym, że ten system działa, świadczyć może wiele pozytywnych opinii, jakie są wystawiane przez ich uczniów.

To jednak nie jest jedyna szkołą, która postanowiła uczyć wszystkie grupy wiekowe. Wiele szkół organizuje kursy językowe, co więcej niektóre uniwersytety trzeciego wieku, również się tym zajęły i chętni mogą kształcić się w tym kierunku. Trzeba tylko znaleźć w sobie motywację. Seniorzy powinni się uczyć choćby z tego powodu, że ćwiczenie umysłu, również poprzez naukę języka sprawia, że umysł się wolniej starzeje. Wysiłek jaki się funduje dla umysłu powoduje, że połączenia neuronów się aktywizują, co poprawia się jakość kojarzenia oraz zapamiętywania, co jest w dzisiejszych czasach koszmarem dla wielu osób w podeszłym wieku. Może się więc okazać, że dzięki nauce języka, odsuniemy od siebie ryzyko zachorowania na Alzheimera. Dla wielu osób starszych marzeniem jest nauczenie się języka obcego w takim stopniu, by móc porozmawiać z osobami poznanymi na wczasach, czy też ze swoją nową rodziną, która może mieszkać gdzieś daleko i nie koniecznie rozmawiać w naszym języku. Realizacja marzeń to wspaniała rzecz, której nie można odsuwać na później. Tak naprawdę największą przeszkodą przy podejmowaniu nauki języka obcego, są wątpliwości co do własnych możliwości nauki. W czasach kiedy było się aktywnym zawodowo, nauka była odsuwana na bok, bo nie było na nic czasu. Teraz na brak czasu nie można narzekać – czas się zabierać do nauki nie tylko języka obcego. Jest wiele mitów, które krążą w społeczeństwie, a które pozwalają osobom starszym nie podejmować wyzwania nauki języków obcych. Można usłyszeć, że umysł nie ten, że nie pamięta się, jak się uczy i wiele innych. Ograniczenia tak naprawdę tkwią w samych zainteresowanych. Trzeba znaleźć motywację. Pokazać, że jeszcze nie tylko można, ale wręcz trzeba się uczyć.

* Artykuł sponsorowany