Wiadomosci

Eucharystia - zjednoczenie z Bogiem

Dodane: red Data: 2018-08-19 01:14:45 (czytane: 2143)  

-Starajmy się przyjmować Komunię Świętą z głęboką wiarą, wolną od grzechu ciężkiego i z sercem pełnym tęsknoty i miłości. Im większa jest nasza miłość i nasze pragnienie, tym większe cuda Bóg w nas działa - zachęca ks. Sławomir Korona.

Słowa Ewangelii według świętego Jana (J 6,51 - 58):
Jezus powiedział do tłumów:
„Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życia świata”.
Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: „Jak On może nam dać swoje ciało na pożywienie?”
Rzekł do nich Jezus:
„Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywać ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje ciało i krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie.
To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”.

Komentarz do Ewangelii:
Kolejny fragment z długiej mowy, jaką Jezus wygłosił w Kafarnaum. Jej tematem jest sam Jezus - Chleb Życia. Słowa, które wypowiedział nasz Pan, byłyby i zostały uznane za absurdalne z ust jakiejkolwiek osoby lub stałoby się wyrazem nadmiernej samooceny. Tylko On, Syn Boży, miał prawo mówić w taki sposób sobie.

Chrystus mówi: „Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem”. Możemy w to wierzyć i powinniśmy przyjąć cześć i miłość do tego Sakramentu, że pod postacią chleba i wina Pan naprawdę staje się dla nas pożywieniem. On jest Chlebem Żywym, który przyszedł z nieba. Kto jest z tego chleba, będzie żył na wieki.

Jezus używa bardzo radykalnych słów, aby wyrazić, że sam Bóg chce w pełni być z nami – nie tylko na wyciągnięcie ręki, ale On chce być z nami jednym. Bóg wiele dał, aby spełnić to pragnienie. W Jezusie Bóg stał się człowiekiem. Jezus żył, kochał i cierpiał. Umarł i powstał z martwych. Bóg stał się człowiekiem w Jezusie Chrystusie. Bóg chce być z nami z Ciałem i Krwią, dlatego daje nam sakrament Eucharystii. Aby być jedno z Bogiem i celebrować to zjednoczenie nie potrzeba niczego podnoszącego na duchu, ekskluzywnego, ale prostego chleba i wina. W tym celu my, chrześcijanie, zapraszani jesteśmy w każdą niedzielę, kiedy uobecniamy i wspominamy razem Ostatnią Wieczerzę i uczymy się czym jest kult.

O tym, czym jest Najświętsza Eucharystia w tym kontekście zaczynamy rozumieć, że to jest najgłębsza Komunia z Bogiem Ojcem przez Jego Syna, Jezusa Chrystusa, w Duchu Świętym. Bóg wybrał sposób bycia blisko nas, a ta ścieżka jest znakiem sakramentalnym – widzialnymi formami chleba i wina. Dzięki temu działaniu Boga kapłan może wypowiedzieć w imieniu samego Chrystusa słowa przeistoczenia – „To jest ciało moje, krew za Ciebie wylana”. W tym momencie uobecnia się w sposób bezkrwawy ofiara Jezusa na krzyżu, w której oddaje za nas swoje życie.

Bóg stał się człowiekiem. Ludzie mogli spotkać Jezusa, zobaczyć Go, usłyszeć, jak mówi, a nawet zostać dotkniętym przez Niego. Nie możemy spotkać Jezusa twarzą w twarz. Dlatego możemy być bardzo wdzięczni za ten dar, ponieważ my, ludzie, potrzebujemy czegoś, co możemy zobaczyć, dotknąć i posmakować. Często jesteśmy niewiernymi Tomaszami. W Eucharystii możemy poczuć: Jezus naprawdę istnieje; Bóg chce być blisko nas, ludzi.

Eucharystia oznacza przemianę naszego ziemskiego życia i udział w boskiej pełni życia. Doświadczymy, że On jest w nas, a my w Nim. Celem działania Boga jest zachęcenie nas do naśladowania Jezusa, Jego sposobu postępowania wobec Boga i człowieka. Nie spotkamy się jako konkurenci, ale jako bracia i siostry jedynego Pana. Uczestnictwo we Mszy Świętej, która jest wszystkich dla wszystkich, z którymi łączymy się przez Chrystusa. Nie możemy iść do Stołu Pana i spotykać się jako wrogowie. Bóg chce uczynić nas żywymi członkami Ciała Chrystusowego. Przez nas, jego Kościół, chce promieniować wobec świata.

Jesteśmy zaproszeni do przygotowania się w wierze i miłości na przyjęcie Komunii świętej. Regularne przystępowanie do sakramentu pokuty pomoże nam zachować serce czyste dla Króla Nieba i ziemi, który chce z nami wieczerzać i zamieszkać w naszym domu.

Poprzez chrzest święty, boskie życie zostaje opuszczone zakorzenione w naszych sercach. Poprzez inne sakramenty, zwłaszcza przez Najświętszą Eucharystię, życie to znajduje pokarm. Starajmy się przyjmować Komunię Świętą z głęboką wiarą, wolną od grzechu ciężkiego i z sercem pełnym tęsknoty i miłości. Im większa jest nasza miłość i nasze pragnienie, tym większe cuda Bóg w nas działa.

/ks. Sławomir Korona/