Wiadomosci

Wniebowzięcie - radość Zmartwychwstania

Dodane: red Data: 2018-08-14 23:45:41 (czytane: 1847)  

Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny opiera się w rzeczywistości na wierze w zmartwychwstanie ciała i duszy. Zawiera nadzieję, że pewnego dnia my również będziemy całkowicie odkupieni z ciałem i duszą - podkreśla ks. Sławomir Korona.

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza (Łk 1,39-56):
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.
Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała:
„Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana”.
Wtedy Maryja rzekła:
Wielbi dusza moja Pana,
i raduje się duch mój w Bogu, Zbawcy moim.
Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy.
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą
wszystkie pokolenia.
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.
Święte jest imię Jego.
A Jego miłosierdzie na pokolenia i pokolenia
Nad tymi, którzy się Go boją.
Okazał moc swego ramienia,
rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych.
Głodnych nasycił dobrami, a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za swoim sługą, Izraelem,
pomny na swe miłosierdzie.
Jak obiecał naszym ojcom
Abrahamowi i jego potomstwu na wieki.

Komentarz do Ewangelii:
Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny opiera się w rzeczywistości na wierze w zmartwychwstanie ciała i duszy. Zawiera nadzieję, że pewnego dnia my również będziemy całkowicie odkupieni z ciałem i duszą. W Chrystusie wszyscy zostają ożywieni. Pismo Święte mówi: „Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli. (...) lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia” (1 Kor 15, 20. 23).

Maryja odpowiedziała na zaproszenie Boga i dlatego zasłużyła na miejsce w niebie, dzięki swojej wierze. To, co zdarzyło się raz z Maryją, zdarzy się każdemu z nas – „Maryja była pierwszą, która otrzymała od Chrystusa chwałę, która jest nam wszystkim obiecana”.

Maryja, łaskawa, wielce chwalebna, która wiernie słuchała i była posłuszna słowu Bożemu. Ona, która urodziła Syna Bożego nosząc Go najpierw w swoim łonie, zaś potem zrodziła Dawcę Życia. Ta, która, jako Matka Pana, była bardziej blisko związana z Bogiem Ona wierzy i wyznaje, że Kościół jest wyjątkowo zaangażowany w tajemnicę zmartwychwstania Jej Syna. Tak bowiem modli się Kościół, wzywając Boga: „Nie chciałeś bowiem, aby skażenia w grobie doznała Dziewica, która wydała na świat Twojego Syna, Dawcę wszelkiego życia”.

Była pierwszą ze wszystkich istot, które przeżyły Wielkanoc. Ona jest pierwszą istotą ludzką, całkowicie w Bogu, w pełni życia i światła, wzięta do nieba z ciałem i duszą. Wniebowzięcie Mary to Uroczystość Wielkanocna, a Kościół celebruje ją z wielkanocnym okrzykami radości.

Ona, skromna „Służebnica Pańska”, jest wywyższona do Boga, a jej życie znalazło swoją doskonałość w Bogu.

Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych! Jeśli utrzymamy się w mentalności ofiary, nie możemy uczyć się na własnych błędach, ponieważ nie popełniamy żadnych błędów. Ale dzisiejszy wielki dzień uczy nas czegoś o wyzwalającym Odkupieniu w wierze: ten, kto powierza się Bogu – z ciałem i duszą - staje się wolny, nawet jeśli przeżywa trudne chwile w swoim życiu. Ci, którzy otrzymują przebaczenie, mogą przebaczyć - i to jest prawdziwa wolność! W sensie chrześcijańskim ofiara jest czymś pozytywnym: podporządkowujemy się Bogu, ufamy Mu, i dlatego możemy stawać się dla innych - a Bóg przygotowuje dla nas również niebo, ponieważ Chrystus jest pierwszym, który powstał z martwych, następnie jest Maryja i wszyscy, którzy należą do Chrystusa.

/ks. Sławomir Korona/