Czwartek, 25 kwietnia 2024, Do końca roku 250 dni Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
» Strona główna
» Katalog Firm i Instytucji
» Imprezy
» Ogłoszenia drobne
» Lokale
» Promocje
» Komunikacja
» Konkursy
» Kultura, Muzyka i Sztuka
» Rozrywka i Gastronomia
» Turystyka i Noclegi
» Dom i Budownictwo
» Motoryzacja
» Produkcja i Usługi
» Biznes, Prawo, Ekonomia
» Internet i Komputery
» Reklama i Media
» Sport i Rekreacja
» Nauka i Szkolnictwo
» Zdrowie i Medycyna
» Komunikacja i Transport
» Samorządy, Urzędy, Instytucje
» Handel
» Ważne telefony
» Weselnik
» Moda i Uroda
Dodane: red Data: 2018-02-14 19:33:07 (czytane: 3875)
14 lutego 2018 roku, w 76. rocznicę powołania Armii Krajowej, rodzina, przyjaciele, reprezentacje środowisk kombatanckich i delegacje szkół i urzędów pożegnały śp. Jana Buczka ps. "Dąbek", byłego żołnierza AK z oddziału "Groma", jednego z ostatnich uczestników bitwy pod Osuchami.
O śmierci bohatera walk z niemieckim okupantem i z oddziałami Ukraińców, człowieka bez reszty oddanego swej Małej Ojczyźnie informowaliśmy w artykule Zmarł Jan Buczek były żołnierz AK, uczestnik bitwy partyzanckiej pod Osuchami. "Dąbek" urodził się w 1920 roku w Osuchach, i tu w marcu 1940 roku wstąpił do organizacji „Polski Związek Powstańczy”. -W 1942 roku wcielony został do ZWZ a następnie do AK. Pierwszą walkę z Niemcami stoczył 10 lutego 1943 roku przy przysiółku Buliczówka w rejonie Krzywa Górka. Już na samym początku wykazał się odwagę, co docenili „Kruk”, został awansowany do stopnia starszego strzelca. Następnie trafił do oddziału „Groma”. Brał udział w akcjach dywersyjnych i bojowych przeprowadzanych przez oddziały AK Józefów - wspominała podczas pogrzebu Maria Działo, historyk i regionalista.
Do akcji, w których uczestniczył należą także rozbicie posterunku policji ukraińsko - niemieckiej w Łukowej i odbicie żołnierzy AK, ujęciu "szpicli", akcjach aprowizacyjnych, zasadzkach na konwoje Wermachtu czy pociąg pancerny. Jako jeden z nielicznych przebił się z niemieckiego okrążenia w bitwie pod Osuchami. Za przynależność do AK był aresztowany i więziony przez UB, musiał wyjechać na ziemie odzyskane. Wrócił jednak w rodzinne strony i osiadł na stałe w Józefowie. Za działalność w partyzantce do 1952 roku pracował dorywczo w lesie. -Od 1952 roku Jan Buczek został kierownikiem zakładu gospodarki komunalnej. Miał dar organizacji, siły i zapał do pracy, dzięki niemu zniszczone w wojnę miasteczko - jakim był Józefów - zostało odbudowane - przypomina Witold Dembowski ps. "Walet", były żołnierz AK.
Przeczytaj również: |
• W jakich zadaniach sprawdzają się podnośniki koszowe? Sprawdź! (2022-07-07 11:46:24) - Komentarzy:(0) • Zgubiona paczka - gdzie zgłosić? (2022-07-07 11:12:48) - Komentarzy:(0) • Miasto Biłgoraj chce budować bloki (2022-07-07 09:19:19) - Komentarzy:(0) • Egzaminatorzy WORD protestują. Egzaminy odwołane (2022-07-07 08:39:01) - Komentarzy:(4) • Darmowy transport dla osób pełnoletnich w powiecie biłgorajskim (2022-07-06 17:19:26) - Komentarzy:(0) • Policjanci znakowali rowery (2022-07-06 15:18:57) - Komentarzy:(1) • Oszukana na BLIK-a (2022-07-06 11:57:38) - Komentarzy:(0) • Wiemy, kto będzie przewodnikiem grupy Ziemi Biłgorajskiej na Jasną Górę (2022-07-05 16:53:24) - Komentarzy:(1) • Wszechnica UJ doradza, pomaga i projektuje (2022-07-05 15:54:37) - Komentarzy:(0) • Protest związkowców DPS-ów pod Starostwem Powiatowym. Z protestującymi spotkał się starosta i etatowy Członek Zarządu (FOTO) (2022-07-05 15:20:24) - Komentarzy:(19) |
Komentarze (0) |
Uwaga: Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. |
Copyright © 2006 LubelskieOnline.pl