Wiadomosci

II miejsce Slam Drinkers Biłgoraj w Raciborzu

Dodane: red Data: 2016-08-24 09:51:03 (czytane: 2093)  

20 sierpnia br. w Raciborzu odbył się turniej koszykówki ulicznej Streetball Brooklyn Cup o puchar Dyrektora TVP Katowice. Rozgrywki toczyły się w kategoriach U14, U18 i Open Mężczyzn. W kategorii Open wystartowała m. in. drużyna Slam Drinkers w składzie Łukasz Krawiec, Michał Swacha, Grzegorz Łubiarz i Sebastian Pyszniak.

Rozgrywki w kategorii Open podzielone zostały na dwa etapy: rozgrywki grupowe systemem każdy z każdym w dwóch grupach eliminacyjnych, następnie po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup miały awansować do półfinałów. Mecze miały toczyć się przez 10 minut lub do zdobycia przez którąkolwiek z drużyn 15 punktów. Na czterech asfaltowych boiskach jednocześnie rozgrywane były mecze wszystkich kategorii wiekowych.

Drużyna Slam Drinkers w swojej grupie eliminacyjnej zajęła II miejsce z bilansem 1 porażka z liderem grupy - ekipą Coco Jambo Wrocław i 3 wygrane z pozostałymi ekipami. W półfinale nasi zmierzyli się z drużyną z Raciborza. Początek należał zdecydowanie do zawodników lokalnej drużyny, zaskoczyli naszych dobrą dyspozycją zwłaszcza w rzutach za 2 pkt (3 pkt w koszykówce halowej). Wynik po paru minutach brzmiał 7:1 dla ekipy Raciborskiej. Krótka narada drużyny z Biłgoraja pozwoliła przeorganizować sposób gry, czego efekty były od razu widoczne na boisku. Dokładniejsza silna obrona i przyspieszenie w ataku pozwoliło ekipie Slam Drinkers na dojście do rywala i wyjście na prowadzenie, którego nie oddali już do końca. Mecz zakończył się wynikiem 15:11 i gracze z Biłgoraja awansowali do finału.

W finale ponownie zmierzyli się z drużyną Coco Jambo Wrocław. W tym meczu podobnie jak w półfinale początek spotkania należał, choć już nie tak wyraźnie do ekipy przeciwnej. Zawodnicy Slam Drinkers gonili wynik, aby na kilkadziesiąt sekund przed końcem spotkania wyjść na jednopunktowe prowadzenie. Coco Jambo Wrocław udało się jeszcze przeprowadzić zakończoną sukcesem akcję i na 12 sekund przed końcem spotkania był remis 12:12. Przy przekazaniu piłki po zdobytym koszu jeden z zawodników ekipy z Wrocławia zachował się niesportowo nie pozwalając wejść w posiadanie piłki zawodnikowi Slam Drinkers, po czym podał do swojego kolegi pod koszem, który zdobył zwycięski punkt. Sędzia spotkania nie wychwycił tego zachowania, protesty zawodników z Biłgoraja nie przyniosły skutku i mecz zakończył się wygraną drużyny z Wrocławia, a Slam Drinkers zajęli 2 miejsce. Po meczu sędzia przyznał się do popełnionego błędu ale wyniku spotkania nie można już było zmienić.