Wiadomosci

Jak się zachować po wypadku

Dodane: red Data: 2015-04-25 16:50:08 (czytane: 3410)  

Nawet pozornie niewinna stłuczka może stać się przyczyną wielu problemów i to nie tylko tych zdrowotnych, ale także prawnych. Bywa, że sprawca wypadku, próbuje obarczyć winą ofiarę. Dużo bardziej dotkliwe bywają jednak problemy zdrowotne, które wychodzą czasem i po wielu miesiącach od nieszczęśliwego zdarzenia.

Wypadek, na miejsce przyjeżdża policja, sprawca (choć bywa, że i ofiara)zostają ukarani mandatem. Nie ma ofiar. Sprawa wydaje się przejrzysta. Można wrócić do domu, wystąpić do ubezpieczyciela sprawcy o odszkodowanie, a następnie zapomnieć o sprawie. Otóż nic bardziej mylnego. Sam wypadek, to często dopiero początek kłopotów. I to nie kłopotów nie tylko sprawcy, ale i samej ofiary.

Policja jest niezbędna
Bezwzględnie i w każdej sytuacji, nawet gdy sprawca, sam chce podpisać wszelkie oświadczenia o swojej winie, na miejsce wypadku trzeba wezwać policję. Początkowo wydaje się to zupełnie zbędne. Skoro winny się przyznaje, po co go narażać na dodatkowe koszty, stres i nieprzyjemności? Ba, istnieje także ryzyko, że policja solidarnie obdarzy zarówno sprawcę, jak i ofiarę mandatami. Jednak w przypadku konieczności dochodzenia przed ubezpieczycielem lub sądem prawa do odszkodowania, notatka policyjna jest głównym dowodem winy sprawcy wypadku. Poza wezwaniem policji dobrze jest na własna rękę spisać (ewentualnie nagrać na dyktafon) zeznania świadków. Zebrać od nich numery telefonów i adresy (mogą być niezwykle pomocni, gdy trzeba będzie dochodzić odszkodowania przed sądem), zrobić zdjęcia zdarzenia i wszystkich uszkodzeń pojazdów. Gdy dojdzie do procesu takie dowody mogą się okazać wręcz bezcenne.